sobota, 1 października 2016

Dzień sprzątania i zapobiegania

Dzisiaj chyba bez żadnych przemyśleń. Dzień prawie jak każda sobota, czyli spędzony na porządkach. Jednak pod jednym względem był inny, musiałem co 1,5h godziny wychodzić z moim psem do ogrodu, gdyż ostatnio ma problemy z pęcherzem. Jednak mój plan nie powiódł się i Faduś nie wytrzymał i się posikał. Jednak już później się to nie powtórzyło. Co mogłem zrobić lepiej aby temu zapobiec? Nie wiem, wydaję mi się, że zrobiłem co w mojej mocy. Później jeszcze musiałem go wykąpać, z czego nie był zadowolony, no ale trzeba się było o niego zatroszczyć. Tak samo jest w życiu lepiej pomyśleć dwa razy, a nawet dwadzieścia niż coś zrobić i potem żałować, również lepiej zapobiegać niż leczyć, gdyż trudniej się leczy. Więc zawsze musicie myśleć, nigdy nie wyłączajcie myślenia nawet gdy coś Wam każe je wyłączyć, gdyż umysł jest kluczem do sukcesu.
LeLoupSoiltaire

P.S. A to jest Faduś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz