Miasto bez duszy

Wczoraj wracałem po godzinie 19:00 do domu, wydawało mi się że moja droga wiedzie przez centrum miasta - tak było. Jednak czułem się jakbym znajdował się w miasteczku nadmorskim poza sezonem letnim. Wszystko było pozamykane, jedyne kilka miejsc, które były otwarte to kilka sklepów spożywczych, restauracje ( które świeciły w większości pustkami) oraz kluby i bary ( które były przepełnione). Zastanawiałem się dlaczego się tak dzieje w mieście, które liczy prawie 200 tysięcy mieszkańców. Czy nie jesteśmy przyjaznym miastem dla odwiedzających? A może młodzi ludzie wolą czas spędzać w świecie internetu? Na pewno jest kilka powodów, ale według mnie największym powodem jest ogromny rozwój technologiczny naszego społeczeństwa. Nawet dzieci bawiące się na boisku już nie rozmawiają ze sobą tylko komunikują się poprzez różne komunikatory. Dokąd nasz świat zmierza? Młodzi ludzie chcą zmian, ale patrząc na to co się dzieje nie chce aby ktoś taki, rządził moim miastem. Martwimy się co będzie w przyszłości. Mówimy, że młodzi ludzie to nadzieja naszego narodu, ale tak obiektywnie patrząc co oni zrobią. Przecież przez całe życie wszystko jest im kładzone na tacy, zanika ciekawość świata oraz mają większe problemy w kontaktach z drugim człowiekiem. Kilka lat temu dziecko dostawało kartkę, kredki i miało narysować drzewo - teraz dostaje szablon drzewa na tablecie z numerkami i według nich ma pokolorować drzewo. Gdzie kreatywne myślenie? Czemu niszczymy nasze społeczeństwo? Coś Wam powiem nie zgadzam się z tym i dlatego zamierzam coś z tym robić. Nie będę narzekać, nie będę zwalał winę na innych po prostu chce naprawiać świat. Jednak nie można wszystkiego zrobić od razu. Trzeba zastosować metodę małych kroczków. Na początku zacznę od samego siebie. Następnie rozpocznę działalność w najbliższym środowisku, czyli harcerstwu - poprzez liczne akcję. A później wyruszę na większą skalę. Ale niektórzy z Was mogą mnie oskarżyć o hipokryzję. Dlaczego? Ponieważ korzystam z portali społecznościowych do kontaktu z Wami. Tak muszę to robić, bo mam dwa w miarę logiczne powody. Pierwszy to muszę dotrzeć do Was drodzy czytelnicy. Po drugie chce Wam pokazać, że technologia jest dobra, ale w umiarze. Opustoszenie centrum Bielska-Białej też może mieć kolejny powód, bardziej lokalny. Po prostu nie ma co robić w mieście. Pieniądze są wykorzystywane na toalety publiczne, najdroższe w Polsce zresztą jak wiaty przystankowe. Zamiast pomyśleć w jaki ciekawy sposób wykorzystać ten budżet to po prostu tę pieniądze są wyrzucane w błoto i po prostu te inwestycje przynoszą ogromne straty. Ludzie też nie chcą wychodzić z domów, ponieważ jakość powietrza jest jedna z najgorszych w Europie! Niestety nie przesadzam, inne miasta, które były kojarzone ze smogiem zaczęły z nim walczyć, a w Bielsku ciężko do tego tematu się zabrać. Kolejnym czynnikiem działającym na naszą niekorzyść jest położenie geograficzne i to, że miasto znajduję się w kotlinie, więc nie ma jak "przewietrzyć" miasta. Być może są inne powody stanu tej sytuacji jakim jest "śmierć" centrum miasta, ale ja ich nie znam. Chciałbym abyście się zastanowili czy żyjecie jednym życiem, a może kilkoma wirtualnymi. Pamiętajcie nikt za Was nie wyjdzie w świat, nie pomyśli i nie zacznie działać to Wy musicie wykonać pierwszy krok.

LeLoupSoiltaire

P.S. Wrzucam link do piosenki Adama Lambert'a: https://youtu.be/Ix8ocFEMa1o